Dziś staliśmy w otwartym oknie na dziewiątym piętrze i patrzyliśmy na nadciągający od zachodu deszcz. I usłyszałam taką Tytusową opowieść:
- A kiedyś mi się śniło, że tu spadałem. I potem jak byłem tam na dole, to poczułem, że tu mnie boli (pokazuje na lewy łokieć). A jak popatrzyłem na sufit, to wiedziałem, że to czucie jest ze snu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz