autorem wszystkich monologów i głównym pomysłodawcą dialogów jest Tytus, aktualnie lat siedem

czwartek, 31 października 2013

poezja i dziecko


Listonosz przyniósł paczkę. Na Tytusie zawsze robi wrażenie ten zestaw: dzwonek do drzwi, listonosz i rozpakowywanie paczki. W paczce kolorowe kalendarze. Oglądamy. Mówię do Tytusa: "wiesz, tu jest wydrukowany jeden mój wiersz". Patrzy na mnie, jakby nie wierzył. Wygląda, że to jest bardziej niecodzienne niż listonosz. "Przeczytać Ci ten wiersz?" - pytam. "Tak". No to czytam.

nów księżyca to
jest mała śmierć

taka że jutro
wszystko będzie dobrze

można nawet
z nieistnienia wyjść

wiem
widziałam wiele razy

i nie potrzeba
do tego
słów pocieszenia

Przeczytałam i mocno się zawahałam. Jesteśmy sobie w tej ciszy. Już mam powiedzieć coś na kształt: wiesz, to jest taki wiersz raczej dla dorosłych, a nie dla dzieci. Ale to Tytus pierwszy przerywa ciszę i mówi:
"Taaak? Nawet 'do widzenia'? Nawet 'kocham cię'?"

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz